Zastanawialiście się kim chcecie zostać i co robić w przyszłości.?
Ma 18 lat i chodzę do szkoły gastronomicznej. Ale to nie dla mnie ...
Wiem gotowanie to podstawa. Potrzebna jest ta umiejętność.
Ale to nie to...
Chciałam iść do szkoły plastycznej ale co z tego jak potem trudno znalezć pracę.
Wiecie zawsze marzyłam być zostać agentką albo ochroniarzem.
Gdy byłam mała lubiałam się bawić w "Policjanta i Złodziei"
może zna cię tą zabawę z dzieciństwa.
Pamiętam ,że malowałam się czerwoną szminką mamy, ubierałam okulary przeciwsłoneczne i czarną kurtkę taty była bardzo duża na mnie.
Miałam wtedy 4-5 lat. Byłam dziewczyną z głową w chmurach.
Mieszkałam na wsi no i teraz też ale gdzie indziej.
Moimi wrogami były kury i gęsie a moim klientem była moja babcia.
Też miałam swojego wiernego partnera to był kochany piesek o imieniu Mrówka której już z nami nie ma. Miała puszystą sierść o kolorze czarnym.
Miałam sąsiadów i mieli same dziewczynki. Bardzo się lubiłyśmy . Ale one wolały bardziej księżniczki i w ogóle.
A ja byłam trochę inna ponieważ wolałam to co chłopcy lubią i się bawią. Była Chłopczycą.
Rodzice czasami mówili ,że nie jestem ich tylko następnym potomkiem Tarzana haha...
Byłam łobuzem teraz też nim jestem. Każdy z nas wciąż jest dzieckiem. Czasami chciałabym wrócić do tamtych czasów.
Gdy skończę szkołę i będę na tyle umiała języki chce wyjechać zagranicę i zobaczymy co DALEJ...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz